Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Choczewku czekają na biogazownię

BC, Joanna Kielas
red
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, jesienią przyszłego roku w niewielkiej miejscowości Choczewko powstanie pierwsza w powiecie wejherowskim i jedna z pierwszych na pomorzu biogazowania. Inwestycja (póki co) nie budzi sprzeciwu miejscowej ludności, która liczy na zatrudnienie w powstającym obiekcie i na wsparcie działań sołectwa w zakresie organizacji imprez i budowy infrastruktury dla mieszkańców.


- Na razie się cieszymy, współpraca z inwestorem układa się pomyślnie i oby tak zostało - mówi Sylwia Kropidłowska, sołtys Choczewka i radna gminna. - Było zebranie z mieszkańcami, na którym firma wyjaśniła nam, na czym ta biogazowania ma polegać. Mało tego: był wyjazd do Niemczech i Holandii, pokazano nam biogazowanie tam działające, bo ta nasza, choczewska ma powstać w oparciu o zachodnie technologie. Pojechali mieszkańcy i młodzi, i starzy, i nasze obawy rozproszyły się. Firma zbudowała nowy chodnik we wsi, pomogła przy organizacji festynu na Dzień Dziecka. Oczywiście, że nie wszystko układa się tylko "na różowo", tak wielka inwestycja powoduje hałas, kurz, wielkie auta jeżdżą w tą i z powrotem przez wieś. Ale daleko nam do protestu, bo wiemy, że możemy z tej inwestycji mieć wiele korzyści.


Choczewko to niewielkie sołectwo w gminie Choczewo, liczące zaledwie 380 mieszkańców. To były PGR, dlatego jak mówią mieszkańcy, "zapachu gnojowicy się nie boją". Przez dziesięciolecia opuszczone budynki popegeerowskie straszyły, aż znalazł się inwestor, który postanowił je wykorzystać. A konkretnie firma Agro North sp. z i.o. z siedzibą w Lęborku. Firma działa na bazie tzw. grupy producenckiej - zrzesza rolników, którzy wokół Choczewka mają spore pola rolne.

- Chodzi o półtora tysiąca hektarów upraw rolnych, głównie marchwi - wyjaśnia Krzysztof Kleinschmidt, dyrektor zarządzający Agro North. - W Choczewku kończymy budowę przechowani warzyw, która pomieści do 50 tysięcy ton tych surowców. Kolejnym etapem naszej inwestycji będzie budowa biogazowni, chociażby z tego powodu, że w trakcie tak masowej produkcji i przechowywania warzyw powstanie odpadów, które musimy w jakiś sposób zutylizować. Biogazownia ma mieć moc 2 MW, teraz załatwiamy całą dokumentację, budowę chcemy rozpocząć 1 marca 2012 roku i zakończyć po 6 do 8 miesiącach.

Docelowo firma chce zatrudnić do 70 osób, głównie mieszkańców Choczewa i okolic, ale kolejne dziesiątki, jeśli nie setki mają czerpać przychody ze współpracy z inwestorem.


- Potrzebujemy 40 tysięcy drewnianych skrzynek do przechowywania warzyw, które składają od kilku miesięcy mieszkańcy gminy, zatrudnieni u podwykonawcy, nasze obiekty ochrania firma z Choczewa, która zatrudniła 7 miejscowych, takich przykładów jest mnóstwo - mówią w Agro North.


od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na reda.naszemiasto.pl Nasze Miasto