Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmiertelny wypadek w Mierzynie. Zarzut nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym

Tomasz Smuga
Tomasz Smuga
Do 8 lat pozbawienia wolności grozi 20-letniemu kierowcy, który miał spowodować śmiertelny wypadek w Mierzynie, do którego doszło w lipcu 2020 roku. Prokuratura Rejonowa w Wejherowie postawiła mężczyźnie zarzut nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym.

Przypomnijmy, że 14 lipca 2020 roku w Mierzynie koło Gniewina doszło do zderzenia samochodu osobowego marki Audi z autobusem, którym podróżowało 31 osób. Troje pasażerów autobusu poniosło śmierć na miejscu. Jedna osoba, w wyniku doznanych obrażeń zmarła w szpitalu. Udzielenia pomocy medycznej wymagało kolejnych 12 osób, w tym kierowca autobusu. Jedna z tych osób doznała ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, trzy obrażeń ciała lub rozstroju zdrowia na czas powyżej 7 dni, a osiem osób na czas nie dłuższy niż 7 dni.

Prokurator zarzucił kierowcy nieumyślne sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym.

- W toku postępowania ustalono, że do wypadku wyłącznie przyczynił się kierujący samochodem osobowym. 20 letni kierowca na łuku drogi zjechał częściowo na jezdnię, którą prawidłowo jechał autobus, doprowadzając do zderzenia. Autobus następnie uderzył w stojące przy drodze drzewa - informuje prok. Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Prokuratura poinformowała, że podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu przestępstwa.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto