- Mam na imię Kasia. Mam 48 lat. Jestem żoną, matką 2 wspaniałych synów i babcią czworga wnucząt, które są moim światłem i miłością. To dla nich, rodziny przyjaciół i znajomych chcę pokonać raka piersi, którego wykryto 3 miesiące temu - pisze mieszkanka Wejherowa.
Aby zwiększyć szansę wyleczenia oprócz chemioterapii potrzebuję leku Pertuzumab (Perjeta).
- Który nadal nie jest refundowany(mimo decyzji Ministerstwa Zdrowia o refundacji w leczeniu przed operacyjnym NFZ musi wdrożyć procedurę przetargową co potrwa nawet do roku) - zauważa pani Kasia.
Pod koniec września miała zacząć 3-miesięczną chemioterapię.
- Po tym czasie otrzymam lek Trastuzumab, ale dodając do niego Pertuzumab tworzy się tzw. podwójną blokadę raka piersi HER2 dodatniego, która zdecydowanie zwiększa moje rokowania. Na dzisiaj potrzebuję 4 dawki, których koszt to około 47 tys. zł - informuje pani Kasia.
Jak przekonuje nie stać jej na zakup lekarstwa, stąd zorganizowała internetową zbiórkę. Zbiórka odbywa się za pośrednictwem portalu skarbonka.alivia.org.pl. Aby wejść na profil zbiórki kliknij TUTAJ
Gałązka-Sobotka: kładziemy pacjentów w szpitalu bez uzasadnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?