Pierwszym rywalem Lechii w Gniewinie był I-ligowy zespół Stomilu Olsztyn, który w minionym sezonie uplasował się na 13. miejscu. Trener Probierz zdecydował się posłać do boju w każdej połowie dwie różne jedenastki. Od pierwszych minut w bramce gdańskiego teamu stanął Mateusz Bąk. Inauguracyjne minuty nie były jednak dla niego zbyt udane. Golkiper Lechii już w 7. minucie musiał wyjmować piłkę z siatki. Po prostopadłym podaniu znakomicie w polu karnym zachował się Szymon Kaźmierowski, który minął naszego bramkarza i chwilę później zwieńczył akcję trafieniem.
Gdańszczanie długo usiłowali przejąć inicjatywę, ale grali, niestety, niedokładnie. W 25. minucie wreszcie udało im się doprowadzić do wyrównania. Po jednej z nielicznych składnych akcji skutecznym strzałem popisał się Adam Duda. Do końca pierwszej połowy nic już się nie zmieniło. Co więcej, Lechia w tym fragmencie nie stwarzała większego zagrożenia pod bramką Stomilu.
Wiatru w żagle gdański klub nabrał jednak w drugiej połowie spotkania. Worek z bramkami otworzył w 52. minucie Paweł Buzała, który po podaniu Patryka Tuszyńskiego skierował piłkę niemal do pustej bramki. Napastnik Lechii zdobył w tym meczu jeszcze jednego gola. Po szybkim kontrataku i asyście Piotra Grzelczaka, w 82. minucie Buzała po raz drugi mógł unieść ręce w geście triumfu.
Lechia solidną grę w drugiej połowie udokumentowała jeszcze jednym trafieniem. Trzy minuty po tym, jak na listę strzelców wpisał się Buzała, z bramki cieszył się także Patryk Tuszyński, który po dośrodkowaniu Grzelczaka, głową skierował piłkę do bramki.
Teraz przed zespołem kolejne wyzwania. W Gniewinie Lechia rozegra jeszcze dwa sparingi. W sobotę gdańszczanie zmierzą się z Zawiszą Bydgoszcz, a w środę 3 lipca z Pogonią Szczecin.
Lechia Gdańsk - Stomil Olsztyn 4:1 (1:1)
Bramki: Adam Duda (25), Paweł Buzała (52, 79), Patryk Tuszyński (82) - Szymon Kaźmierowski (7)
Lechia I połowa: Bąk - Deleu, Janicki, Madera, Pazio - Oualembo, Pietrowski, Zyska, Frankowski, Wiśniewski - Duda.
Lechia II połowa: Buchalik - Iwanowski, Bąk, Bieniuk, Kutarba - Łazaj, Dawidowicz, Machaj, Grzelczak (Kugiel 87), Tuszyński - Buzała.
Stomil I połowa: Skiba - Bucholc, Szymonowicz, Remisz, Dziemidowicz - Kun, Jegliński, Głowacki, Lech, Głowacki - Kaźmierowski.
Stomil II połowa: Leszczyński - Kolibowski, Lisiecki, Mroczkowski, Wypniewski, Michałowski, Łysiak, Tomkiewicz, Kun, Żwir, Łukasik.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?