Tylko w ostatnich trzech latach na torach w województwie pomorskim zginęły 32 osoby. Niestety, mieszkańcy Wejherowa również narażają swoje zdrowie, a nawet życie przechodząc przez tory w niedozwolonych miejscach. Do takich sytuacji dochodzi na przejeździe kolejowym w okolicy terenu budowy "Węzła Kwiatowa". Wejherowianie ignorują zakazy i ostrzeżenia. Stąd też we wtorek (12 lutego) władze miasta podczas briefingu prasowego zaapelowały do mieszkańców o rozwagę.
- Teren jest zabezpieczony zgodnie z przepisami, jest to teren budowy. Przejście i przejazd kolejowy nie jest do użytku mieszkańców i przyjezdnych. Nie wolno przekraczać torów kolejowych - apeluje Beata Rutkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa.
- Prowadzimy prace na gruncie. Przy takich robotach zawsze mogą pojawić się niespodziewane rzeczy, ale sobie z nimi radzimy. Natomiast problemem są mieszkańcy, którzy przechodzą w nieupoważniony sposób przez tory kolejowe – wyjaśnia Per-Anders Truedsson, prokurent Skanska SA. - Ludzie mają swoje przyzwyczajenia, dlatego szukamy innych sposobów, żeby korzystali z bezpiecznych miejsc.
- Staliśmy przed torami przez kwadrans i tylko w tym czasie zobaczyliśmy 7. osób, które przeszły przez tory. W godzinach rannych i popołudniowych jest znacznie więcej takich przypadków - dodaje Rutkiewicz.
Dlatego, jak poinformowały władze miasta, jeśli nadal będzie dochodziło do takich sytuacji, być może kolej będzie prowadziła kontrole w okolicach budowy i może niesfornych mieszkańców ukarać mandatami.
Przypomnijmy, że w ramach inwestycji "Węzeł Kwiatowa", która obejmuje tereny położone pomiędzy ulicami 10 Lutego, Kwiatową i Spacerową, a ulicą I Brygady Pancernej WP, powstanie wiadukt kolejowy (pod torami kolejowymi) w ciągu ulicy Kwiatowej, przebudowane zostaną skrzyżowania, ulice, chodniki i zjazdy w drogach powiązanych z ul. Kwiatową. Po stronie południowej powstaną także miejsca parkingowe, w tym dla taksówek, rowerów i tzw. kiss&ride (z ang. „pocałuj i jedź” czyli miejsca przeznaczone dla kierowców odwożących swoich pasażerów, którzy przesiadają się do komunikacji miejskiej, pozwalające na krótkotrwały postój).
- Prace posuwają się naprzód. Jesteśmy teraz w bardzo trudnym momencie. Weszliśmy pod tory kolejowe. A to oznacza wiele administracyjnych dodatkowych uzgodnień wykonawcy z PKP - mówi zastępca prezydenta Wejherowa.
Władze miasta poinformowały także o zmianie technologii wykonania tunelu.
- Pierwotnie mieliśmy wykonać tunel przewiertem. Natomiast ze względów bezpieczeństwa w uzgodnieniu z wykonawcą i PKP oraz po dokonaniu ekspertyz, postanowiliśmy, że będzie to technologia otwartego wykopu - wyjaśnia Beata Rutkiewicz.
Termin prac nie jest zagrożony. Według umowy zakończyć się mają w ostatnim kwartale 2019 roku.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?