Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protest karateków pod ministerstwem. Wywiad z senseiem Mirosławem Ellwartem

Tomasz Smuga
Archiwum KK Wejherowo
Protest karateków pod ministerstwem. Wywiad z senseiem Mirosławem Ellwartem, członkiem zarządu Polskiego Związku Karate Tradycyjnego o proteście karateków w Warszawie przeciwko Ustawie o sporcie.

Na początku października w Ministerstwie Sportu i Turystyki oraz w Pałacu Prezydenckim w Warszawie protestowali członkowie kadry narodowej Polskiego Związku Karate Tradycyjnego przeciwko Ustawie o sporcie. Dlaczego?
Dlatego, że państwo polskie dyskryminuje społeczeństwo. Dzieli na to co jest sportem, a co nie jest. Porównałbym to do czasów, kiedy było niewolnictwo. Uważam, że to jest wbrew konstytucji, bo ona zapewnia wszystkim obywatelom równy dostęp do sportu.

Jakie macie zastrzeżenia do tej ustawy wraz z jej nowelizacją z lipca bieżącego roku?
Sama nowelizacja jest w porządku. Mamy zastrzeżenia do jednego elementu, do jednego zapisu, który dyskryminuje sport nieolimpijski i chce pozbawić statusu Polskiego Związku Sportowego kilkanaście obecnie funkcjonujących PZS w dyscyplinach nie objętych programem Igrzysk Olimpijskich [dotyczy to związków sportowych: ju-jitsu, karate fudokan, karate tradycyjne, kendo, kickboxing, kulturystyki, fitness i trójboju siłowego, muaythai, psich zaprzęgów, skibobowy, taekwon-do, tańca sportowego, warcabów i wędkarstwa - dop. red.]. Wątpliwości strony społecznej budzi fakt tworzenia polskich związków sportowych o konieczności przestawienia „zaświadczenia o przynależności do międzynarodowej federacji sportowej działającej w sporcie olimpijskim lub paraolimpijskim lub innej uznanej przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski”. Wymóg ten dotyczy także istniejących związków sportowych w dyscyplinach nieolimpijskich, które mogą poszczycić się wspaniałymi osiągnięciami.

Co to oznacza?
Oznacza to, że o tym, kto będzie polskim związkiem sportowym, nie będzie decydował minister sportu, tylko Międzynarodowy Komitet Olimpijski. A tak naprawdę nie ma procedury w jaki sposób można się zapisać do MKOl lub organizacji przynależnych. Te organizacje jakby same decydują kogo przyjmą albo kogo nie przyjmą. Nie ma określonych warunków, które trzeba spełnić. O tym czy dana dyscyplina posiada status związku sportowego w danym kraju nie może decydować MKOl.

Na przykładzie Polskiego Związku Karate Tradycyjnego, jeśli straci status Polskiego Związku Sportowego, jakie będą tego konsekwencje?
Sportowcy nie będą mieli prawa do stypendiów państwowych i samorządowych, nagród za wyniki sportowe. Zawodnicy nie będą powoływani do kadry narodowej i nie będą reprezentowali Polski na arenie międzynarodowej. Sportowcy nie będą mogli uzyskiwać tzw. klasy sportowej, bardzo ważnej np. przy przyjęciach do różnych szkół. Nie będziemy mogli również organizować zawodów rangi mistrzostw Polski.

A jak to się Pana zdaniem może odbić na najmłodszych zawodnikach, którzy trenują karate?
Za odpowiednie kwalifikacje odpowiada PZS. Jeśli Polski Związek Karate Tradycyjnego straci ten status, to będzie mógł być tylko związkiem stowarzyszeń. W tym momencie nie będzie kontroli nad osobami, które prowadzą różnego typu zajęcia. Będzie można to robić bez uprawnień, a to obniża poziom i status danej dyscypliny.

W Karate Klubie Wejherowo tę dyscyplinę sportową trenuje około 500 osób, dzieci, młodzieży i dorosłych. A jak to wygląda na Pomorzu? Dużo osób trenuje karate?
Myślę, że na Pomorzu karate trenuje około 15 tys. osób. W ogóle dyscypliny nieolimpijskie są popularne wśród młodzieży i chętnie przez nią uprawiane. Poza tym od wielu lat promują [dyscypliny nieolimpijskie - dop. red.] Polskę zdobywając medale na najważniejszych światowych imprezach - mistrzostwach świata i Europy. Wśród tych medalistek jest np. trenująca w Karate Klubie Wejherowo Małgorzata Zabrocka.

Może chodzi o pieniądze?
Finanse wyglądają tak, że na cały sport nieolimpijski Ministerstwo Sportu i Turystyki przeznacza około 10 proc. budżetu. W tym Polski Związek Karate Tradycyjnego otrzymuje ok. 500 tys. zł, bo zawodnicy zdobywają dużo medali. Pozostałe 90 proc. z budżetu przekazywane jest na sporty olimpijskie. Więc na czym miałaby być oszczędność? Pozbawienie sportów nieolimpijskich finansowania nie przyniesie oszczędności w budżecie.

Jakie będą wasze kolejne kroki?
Do czasu poprawienia tej ustawy kadra narodowa karate tradycyjnego złożyła w depozyt u prezydenta RP orzełki ze strojów reprezentacyjnych. Ten protest był po to, żeby społeczeństwo zauważyło ten problem. Dlaczego dzieci mają być gorsze od tych, które uprawiają sporty olimpijskie? Z tym się nie zgadzamy. Ma być równy dostęp.

Wróćmy jeszcze do protestu. Jeśli wizyta w stolicy nie przynieśli dla was oczekiwanych rezultatów, to... ?
Jeśli będzie trzeba zwrócimy się do Trybunału Konstytucyjnego, że ta ustawa łamie prawa konstytucyjne obywateli. To jest kwestia zauważenia problemu. Każdy ma prawo do popełniania błędów i niedopatrzeń. Ale ważne jest, żeby umieć się zreflektować „o kurcze, to jednak jest nie w porządku”. Liczymy, że uda się poprawić tę ustawę. Dobra wola może spowodować, że zostanie ona zmieniona.

Dodajmy, że do Adama Korola, ministra sportu i turystyki list wystosował również rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar. Obecnie rzecznik czeka na odpowiedź ministerstwa.

Nasza redakcja również zwróciła się z prośbą o komentarz do Ministerstwa Sportu i Turystyki. Poniżej przedstawiamy odpowiedź resortu:

"Zasady tworzenia oraz ramy prawne funkcjonowania polskich związków sportowych (PZS) reguluje ustawa z dnia 25 czerwca 2010 r. o sporcie, zwana dalej „ustawą o sporcie”. Ustawa ta obowiązuje od dnia 16 października 2010 r. W art. 11 ust. 2 pkt 4 wprowadziła ona, jako warunek utworzenia polskiego związku sportowego, obowiązek przedstawienia zaświadczenia o przynależności do międzynarodowej federacji sportowej działającej w sporcie olimpijskim lub paraolimpijskim lub innej uznanej przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Tego warunku nie spełnia część obecnie funkcjonujących polskich związków sportowych. Dalsza działalność polskich związków sportowych, które nie należą do międzynarodowej federacji sportowej działającej w sporcie olimpijskim lub paraolimpijskim lub innej uznanej przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski wbrew obowiązkowi wynikającemu z art. 11 ust. 2 pkt 4 ustawy o sporcie, może być oceniona jako rażące i uporczywe naruszanie prawa. W celu doprowadzenia do stanu zgodności z prawem Minister Sportu i Turystyki obowiązany byłby wykorzystać środki określone w art. 22 ust. 1 ustawy o sporcie włącznie z najdalej idącym, tj. wystąpieniem do sądu rejestrowego z wnioskiem o rozwiązanie takiego polskiego związku sportowego. Aby uniknąć takiego zagrożenia oraz dokończyć proces dostosowania polskich związków sportowych do wymogów ustawy o sporcie, została uchwalona ustawa z dnia 23 lipca 2015 r. o zmianie ustawy o sporcie oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. poz. 1321). Przewiduje ona, że polski związek sportowy, który nie posiada przynależności do właściwej międzynarodowej federacji sportowej działającej w sporcie olimpijskim lub paraolimpijskim lub innej uznanej przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski, z mocy prawa stanie się związkiem sportowym działającym w formie związku stowarzyszeń. Zmiana formy organizacyjno-prawnej danego PZS nie pozbawi go możliwości pozyskiwania środków finansowych od samorządów. Podmioty objęte nową regulacją będą mogły także otrzymać dotację z Ministerstwa Sportu i Turystyki na realizację zadań publicznych po przeprowadzeniu konkursu, o którym mowa w art. 11 ust. 2 ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. Ustawodawca przewidział, że powyższa zmiana nie wpłynie na wysokość środków przeznaczanych na dofinansowanie zadań związanych z przygotowywaniem kadry narodowej w danym sporcie - zmieni tylko sposób dystrybucji środków (uzasadnienie, druk sejmowy nr 2674 str. 19). Dodatkowo należy podkreślić, że Ministerstwo Sportu i Turystyki aktywnie wspiera rozwój sportów nieolimpijskich, czego wyrazem jest współpraca przy organizacji Światowych Igrzysk Sportowych „The World Games2017” (porozumienie z władzami Wrocławia z 2 października 2014 r.). W roku 2015 Minister Sportu i Turystyki ogłosił także konkurs na dofinansowanie zadań ze środków budżetu państwa w ramach programu „Wspierania sportów nieolimpijskich poprzez przygotowania zawodników do udziału we współzawodnictwie międzynarodowym, w tym do „The World Games 2017””. Konkurs ten jest adresowany zarówno do polskich związków sportowych jak i innych organizacji prowadzących działalność w sportach objętych programem TWG 2017. Zmiana formy organizacyjno-prawnej danego PZS nie będzie stanowiła przeszkody w finansowaniu przygotowań zawodników w sportach objętych programem TWG 2017.

Projektując rozwiązanie ustawodawca zmierzał do konsolidacji polskiego sportu oraz zagwarantowania zachowania przez polskie związki sportowe odpowiednich standardów etyczno-prawnych, jako że uznanie przez MKOl uwarunkowane jest przestrzeganiem postanowień Karty Olimpijskiej, Światowego Kodeksu Antydopingowego oraz globalnym charakterem danego sportu (str. 11 uzasadnienia, druk sejmowy nr 2313). Dodatkowo należy zauważyć, że punktem wyjścia przy tworzeniu ustawy o sporcie były, wywiedzione z przepisu art. 68 ust. 5 Konstytucji, dwie główne zasady w zakresie reglamentacji prawnej kultury fizycznej, w tym sportu, tj.: podstawowa zasada wolności uprawiania i organizowania kultury fizycznej oraz uzupełniająca ją zasada pomocniczości państwa we wskazanym zakresie. W konsekwencji, tworząc ustawę o sporcie, przyjęto m.in. poniższe założenia:

a) państwo nie powinno w zasadzie ingerować w sport, gdy nie ma on charakteru uprawiania lub uczestniczenia we współzawodnictwie organizowanym przez polskie związki sportowe lub z ich upoważnienia przez inne podmioty;

b) uprawianie sportu poza systemem współzawodnictwa sportowego organizowanego przez polskie związki sportowe jest wolne i nie podlega reglamentacji prawnej."

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto