Aktualizacja, 13 marca, godz. 10
W nocy z 12/13 marca strażacy zakończyli działania na miejscu pożaru hali odzieżowej w Gościcinie. Akcja gaśnicza trwała przez 34 godziny!
- Bardzo długo trwało dogaszanie. Dużo pomógł ciężki sprzęt, który wjechał na miejsce zdarzenia - mówi st.kpt. Mirosław Kuraś, oficer prasowy wejherowskiej straży pożarnej. - Strażacy zakończyli akcję gaśniczą we wtorek (12 marca) o godz. 23.42. Na miejscu na wszelki wypadek został jeszcze jeden zastęp, który do remizy zjechał o godz. 1.55 (13 marca).
Aktualizacja, 12 marca, godz. 13
Cały czas trwa akcja na terenie hali odzieżowej, gdzie wczoraj (11 marca) wybuchł pożar.
- Na miejscu wziąć pracuje ciężki sprzęt. Z obiektu wywożone są pakunki z ubraniami, na których wciąż tli się ogień. Są ugaszane przez strażaków - mówi st.kpt. Mirosław Kuraś, oficer prasowy wejherowskiej straży pożarnej.
Strażacy szacują, że akcja może potrwać nawet do późnych godzin nocnych.
Aktualizacja, 12 marca, godz. 9
Już 17 godziny z pożarem hali odzieżowej w Gościcinie walczą strażacy. Obecnie na miejsce zdarzenia wjechał ciężki sprzęt.
- Ze względu na tekstylia, które znajdowały się w hali był to duży pożar. Strażacy obecnie wynoszą pakunki z odzieżą i je dogaszają. W nocy z powodu opadów śniegu warunki do przeprowadzania akcji był utrudnione - mówi st.kpt. Mirosław Kuraś, oficer prasowy wejherowskiej straży pożarnej.
W kulminacyjnym punkcie na miejscu zdarzenia było nawet 14 zastępów straży pożarnej. Do Gościcina przyjechały jednostki nie tylko z powiatu wejherowskiego, ale też z Gdyni.
**********************************************************************************************************************************
Strażacy zgłoszenie o pożarze hali odzieżowej w Gościcinie otrzymali kilka minut po godz. 16 w poniedziałek (11 marca).
- Na szczęście nikt nie został poszkodowany. Pracownicy wcześniej się ewakuowali. Na miejsce zdarzenia wezwano 9 zastępów straży pożarnej - informuje dyżurny.
- Mieszkam obok i około godz. 16 przez okno zauważyłam gęsty czarny dym. Pomyśleć, że dzisiaj jeszcze robiłam tam zakupy. Tam jest tyle tej odzieży, że to długo będzie się palić - mówi nam jedna z mieszkanek Gościcina.
Przyczyny pożaru wyjaśni policja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?