W okolicy budowy kościoła pw. św. Karola Boromeusza w Wejherowie przy ul. Gryfa Pomorskiego zamontowany został próg zwalniający. Zdaniem kierowców nie jest od dostatecznie widoczny.
- Próg jest sporą niespodzianką dla wielu kierujących - nie "tubylców". Nie posiada on bowiem znaków odblaskowych na sobie ani nie postawiono odpowiedniego znaku ostrzegawczego. Cóż, komu się uda i zwolni w porę ten nie wzniesie się w powietrze. Czy naprawdę nie ma osoby odpowiedzialnej za stawianie znaków odpowiednich do sytuacji? Wieczorową porą nawet znając położenie progu łatwo się zapomnieć i hasło "LOTem bliżej" nabiera nowego znaczenia – pisze do nas w mailu pani Ania.
Co na to władze miasta? Poprosiliśmy ich o komentarz. Miasto odpowiada, że elementy odblaskowe zostały już zamontowane.
- Otrzymaliśmy sygnały od mieszkańców i radnych tej części Wejherowa i zdecydowaliśmy o dodatkowym oznakowaniu tego miejsca - mówi Beata Rutkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa. - Przypomnę, że na ulicy Gryfa Pomorskiego zainstalowaliśmy - na prośbę mieszkańców - progi zwalniające, które miały obniżyć nadmierną prędkość, z jaką przejeżdżali tędy kierowcy. Ulica Gryfa Pomorskiego znajduje się w strefie ograniczonej prędkości do 30 kilometrów na godzinę i jest tam odpowiednie oznakowanie. Warto tu dodać, że w strefach o dopuszczalnej prędkości 30 km/h lub mniejszej oraz w strefie zamieszkania, urządzenia i rozwiązania wymuszające powolną jazdę nie muszą być oznakowane znakami ostrzegawczymi - wyjaśnia.
Jeden z posłów złożył interpelację dotyczącą progów zwalniających. "To jest najprostszy sposób na zmniejszenie prędkości, ale trzeba go stosować z umiarem"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?